czwartek, 18 lipca 2013

ROZDZIAŁ 3

  Podeszłam bliżej do łóżka Nialla, a on delikatnie mnie na nim położył. Serce zaczęło mi walić, ale Niall swoim pocałunkiem bardzo mile je uspokoił. Gdy dotykałam własnymi ustami jego ust czułam się jak w niebie, ale wszystko się skończyło gdy do pokoju wszedł Harry, żeby pożegnać się z kolegą. Zezłościł się i zaczął krzyczeć:
- Wiedziałem, że nie trzeba było jej tu przyprowadzać. Ona od razu wpatrywała się w ciebie, ale nie wiedziałem, że jest wstanie zrobić takie coś !!!
- Po pierwsze to ja zacząłem, a po drugie do niczego nie doszło. Ja zacząłem ją całować i na tym się skończyło. - zaczął wyjaśniać całą sytuację
Harry nie wierzył w to prawdopodobnie dlatego, że Niall miał policzek pobrudzony moją szminką. Krzyki obudziły resztę chłopaków : 
- Co się stało ? - odparł Louis
- To się stało, że ona - Harry pokazał na mnie palcem - dobiera się do Nialla ! 
- Wcale nie ! - krzyknął Niall - To ja, a Ashley nic nie zrobiła. W dodatku tylko się całowaliśmy
- Harry, o co ci chodzi przecież to nic złego. Nasz Niall się zakochał. - zaczął nabijać się z Nialla Zayn.
  Po długiej, napiętej rozmowie - jeśli można było to nazwać rozmową - znowu zostaliśmy sami w pokoju Nialla......

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz